środa, 13 kwietnia 2016

Jak było na Pyrkonie? - komiks specjalny


Zamieniłem też parę zdań z Gurgim, widziałem z pewnej odległości psomobil Wardęgi i kobietę Ślimak, to było fajne i ciekawe. Chciałem zobaczyć Dema, ale nie udało mi się go znaleźć. No trudno, może innym razem!

5 komentarzy:

Unknown pisze...

Dem był na stoisku yatty, ale jak już siedział, to ludzi wokół tyle się zbierało, że ani się dopchać ani zobaczyć :v

Biżo pisze...

No domyślam się, że musiały być tłumy. Ja dotarłem do Yatty jak już go nie było

Paweł Przygoda pisze...

Dem może ci buty pucować! Wymiatasz konkretnie!

Biżo pisze...

Mylisz się z tym pucowaniem, ale dziękuję za miłe słowa! (ps. masz wspaniałe nazwisko)

Jula pisze...

Tak było. Widziałam na własne oczy. :)